Historia L-argininy
L-ARGININA
Wszystko zaczęło się w 1980 roku, kiedy doktor Robert Furchgott odkrył,
iż tkanka śródbłonka wyścielająca ścianki naczyń krwionośnych wytwarza
substancję, dzięki której naczynia te pozostają gładkie i rozszerzone.
Następnie uczeni dowiedli, że wysoki poziom cholesterolu blokuje zdolność
śródbłonka do rozkurczania naczyń krwionośnych. Stwierdziliśmy, że tlenek azotu
powoduje rozluźnienie naczyń, choć nie wiedzieliśmy w jaki sposób działa.
W roku 1988
brytyjski uczony Salvador Moncada rozpoznał substancję, która ulega przemianie
w tlenek azotu w komórkach śródbłonka – aminokwas zwany L-argininą. Czy
odkrycie to oznaczało, że dodawanie L-argininy może wspomagać produkcję tlenku
azotu w komórkach śródbłonka? Jeśli tak jest w istocie, to czy jednocześnie
mogło to wpływać na obniżenie poziomu
cholesterolu i pomagać w utrzymaniu czystości i gładkości naczyń krwionośnych,
a tym samym zapobiegać chorobom układu sercowo-na-czyniowego?
Uczeni, między innymi kardiolog John P. Cooke ze
Szkoły Medycznej w Stanford, osiągnęli pozytywne rezultaty prób stosowania tej
substancji na ludziach, co ostatecznie potwierdziło jej pozytywny wpływ na
układ sercowo-naczyniowy.
Dr Louis
J. Ignarro jest laureatem Nagrody Nobla w dziedzinie FIZJOLOGII i MEDYCYNY, który otrzymał nagrodę Nobla za odkrycie
cząsteczki „tlenku azotu” i roli, jaką tlenek azotu pełni w naszym organiźmie.
Jego prace zainspirowały wielu lekarzy i naukowców na całym świecie.
Źródło:
Poniższe
informacje są zaczerpnięte z książki
Dr. Louisa Ignarro. Tytuł książki nosi nazwę: „Nigdy więcej chorób serca”.
W JAKI sposób L-arginina i L-cytrulina mogą poprawić stan twego zdrowia?
L-arginina oraz L-cytrulina odgrywają kluczową rolę w procesie wytwarzania tlenku azotu w
organizmie. Obecność tlenku azotu jest podstawą zdrowego funkcjonowania układu
sercowo-naczyniowego, podczas gdy L-arginina wzbogacana przez L-cytrulinę ,
jest istotnym składnikiem stymulującym produkcję tlenku azotu. L-cytrulina, jak
wiemy, jest aminokwasem, który ulega utylizacji w komórkach śródbłonka naczyń
krwionośnych oraz przemianie w L-argininę. Dzięki temu zyskujemy jeszcze więcej
„paliwa” do produkcji tlenku azotu.
Czytaj Więcej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz